LINKI ZWIĄZANE Z TYM ODCINKIEM:
- plik z przykładowym budżetem:
http://bit.ly/budżet (po otwarciu pliku w przeglądarce, wejdź w menu „Plik”, a dalej „Pobierz jako”) - warsztaty ISRIKUZ: http://bernard.fruga.net/isrikuz/warsztaty-weekendowe-isrikuz/
- audycja radiowa o duchowości szefów: http://audycje.tokfm.pl/odcinek/O-duchowosci-szefow-z-Bernard…
Budżet, pieniądze, zarządzanie finansami… to temat dla mnie ciekawy. Lubię planować, liczyć i podsumowywać budżet. Jestem humanistą, bez formalnego wykształcenia ekonomicznego i moim ulubionym narzędziem w zarządzaniu jest zdrowy rozsądek. Arkusze kalkulacyjne mają u mnie pełnić rolę służebną. Np. jeśli sposób prezentacji finansów przestaje być wygodny, to jest to dla mnie sygnał by go udoskonalić.
ARKUSZ KALKULACYJNY
W dzisiejszej jednominutówce widziałeś arkusz, w którym zarządzam finansami mojej jednoosobowej firmy. Jak masz swoje dobrze działające sposoby na zarządzanie finansami to nie trać czasu na mój arkusz, bo wychodzę z założenia, by nie naprawiać tego co się nie zepsuło.
Natomiast jak wciąż szukasz pomysłu na tabelę z budżetem, to może warto wykorzystać moje narzędzie. (Na stronie www…… jest link do wersji elektronicznej pliku. Kwoty, które tam widzisz zostały zmienione i wyrzuciłem dochody żony.)
Po wpisaniu tam swoich własnych kwot wszystko powinno zadziałać jak należy.
Poniżej kilka wskazówek odnośnie pliku.
BETTER DONE THAN PERFECT
Jak pewno słyszałeś kieruję się dewizą „Better Done Than Perfect” („Lepiej by coś działałało, niż czekać, aż znajdziemy doskonałe rozwiązanie.”). Podobnie sprawy mają się z zarządzaniem moimi finansami. W przychodach wpisuję kwoty netto po opodatkowaniu. Czy wiem dokładnie jaki podatek zapłacę? Nie. Jak prowadzisz działalność na książce przychodów i rozchodów, to płacisz zależnie od tego, jak duże miałeś koszty w danym miesiącu. Przy mojej formie działalności, po rzuceniu okiem na poprzednie lata, przyjąłem 16% kwoty przychodu jako podatek dochodowy.
Czyli jeśli wystawię fakturę Vat na 1000 złotych + Vat to w pozycję przychód wpiszę 840 złotych.
ZNALEŹNE I INNE KOSZTY
Jeśli dane zlecenie dostałem z polecenia koleżanki, to obniżę kwotę przychodu jeszcze o 10%, bo mam zwyczaj oddawania 10% „znaleźnego” osobie rekomendującej. (Zwykle za te pieniądze kupuję prezent dla rekomendującego.)
Na zrealizowanie usługi poniosę też wydatki na dojazd, nocleg, spotkanie w kawiarni, zakupienie książek, wydrukowanie lub zakup materiałów na warsztaty, działania marketingowe itd.
Przeznaczam na to 15% przychodu.
DZIESIĘCINA
Nim oszacuję swój dochód to jeszcze odejmuję od zarobionych pieniędzy 10% na dziesięcinę, czyli na wsparcie ludzi w potrzebie. Na przykład wspomogę kogoś, komu nagła śmierć zabrała rodziców, czy wesprę inicjatywę pomocy charytatywnej Polaków na Kresach.
BILANS
Po odjęciu od przychodów dziesięciny dochodzę to tego ile pieniędzy mam w kieszeni w danym miesiącu. Jest to mój dochód.
Z tego opłacam koszty życia, czyli kredyt hipoteczny, prąd, gaz, wodę itd.
Po opłaceniu rachunków, coś zwykle zostaje na koncie, ale bywa – szczególnie w wakacje – że wydaję więcej niż zarobię. Wtedy wyrównuję stratę z tego co zarobię w innych miesiącach.
PODATEK
Jak przewiniesz arkusz kilkadziesiąt linii w dół, to zobaczysz tam też moje notatki związane z opłacaniem podatku.
Zapisuję tam estymacje Vatu i podatku dochodowego, do zapłacenia w następnym miesiącu. Chodzi o uniknięcie niespodzianki finansowej. Bywało, że miałem na koncie kilka tysięcy złotych, a 25. dnia miesiąca Pani Księgowa wysyłała mi np. takiego maila: „Panie Bernardzie, proszę wpłacić Vat 7233 zł”. No i już po pieniądzach.
Teraz dzięki szacowaniu kwoty Vatu, trzy tygodnie przed terminem płatności, wiem z grubsza, ile zapłacę.
ROK NAPRZÓD
W filmie mówiłem, że planuję budżet z rocznym wyprzedzeniem. Jeśli znasz charakter pracy freelancerskiej to wiesz, że przewidywalność przychodów w perspektywie większej niż kwartał, to obszar marzeń, często niewykonalnych.
Mimo to, planuję swoje przychody i koszty do końca przyszłego roku. W arkuszu znajdziesz kilka pozycji przychodowych, zaznaczonych na żółto, z tytułem „nowe zlecenie”. To oznacza zlecenie, o którym nawet wróbelki jeszcze nie ćwierkają. To jest, de facto, mój target sprzedażowy. Wiem na jaką kwotę mam zdobyć zleceń w danym miesiącu.
To tyle w kwestii zarządzania finansami.
Mam jeszcze kilka ogłoszeń.
1. Możesz dołączyć do mojego przedsięwzięcia w Radiu Warszawa. Pani Redaktor Małgorzata Frydrych prowadzi poszukiwania sponsorów audycji na temat pogodnych przywódców. Będzie to cykl audycji w oparciu o mój model ISRIKUZ i sponsoring jednego odcinka to inwestycja 2500 zł. Szef firmy sponsorującej jest rozmówcą w danym odcinku. Zachęcam. Jest jeszcze kilka odcinków do zaadoptowania. Piszcie do mnie bernard.fruga[at]gmail.com
2. Możesz też spędzić ze mną weekend w Warszawie-Falenicy. Od piątkowego wieczora do niedzieli (27-29.11). Pracujemy warsztatowo nad zastosowaniem, prywatnie i zawodowo, narzędzi i modelu pogodnego przywództwa ISRIKUZ. Grupa już się zebrała, ale miejsca jeszcze są. To ostatni raz za 997 zł brutto. Od 2016 wracamy co ceny katalogowej 1997 zł. http://bernard.fruga.net/isrikuz/warsztaty-weekendowe-isrikuz/
3. Radzę posłuchać godzinnej audycji o duchowości szefa. Byłem gościem Marzeny Mazur i wraz z Moniką Olejniczak z Johnson&Johnson nagraliśmy bardzo ciekawą rozmowę: http://audycje.tokfm.pl/odcinek/O-duchowosci-szefow-z-Bernardem-Froga-i-Monika-Olejniczak/31174