Teoria ograniczeń oraz „sommelier”

Sommelier to doradca w zakresie win. Spotkamy go w restauracji, gdzie doradzi nam jakie wino dobrać do posiłku. Docierają do nas wina z całego świata i nawet gdy jesteś smakoszem tego trunku, to nie masz czasu, by brzebić się przez ogrom dostępnych informacji. Godny zaufania sommelier dobrze Cię w tym wyręczy i doradzi adekwatnie do potrzeb.

Dlaczego o tym piszę w newsletterze o zarządzaniu i kształtowaniu charakteru?
Bo zdałem sobie sprawę, że jestem Twoim sommelierem. Przypuszczalnie jednym z kilku, z których pomocy korzystasz.

Nie, nie jestem wybitnym znawcą win, mimo że mieszkając w Szwajcarii piliśmy sporo wina, głównie włoskiego.
Jednak to nie branżę, ale charakter pracy mam podobny do sommeliera.

Moi klienci to przedsiębiorcy i managerowie, którzy mają dostęp do nieprzebranych, globalnych zasobów wiedzy o zarządzaniu, rozwoju kompetencji i narzędziach stosowanych w biznesie.
Podobnie jak bywalec restauracji, który nie ma czasu na śledzenie informacji o rynku win, tak mój klient  nie ma czasu, by weryfikować co jest sensowne, a co niepotrzebne w nowinkach o zarządzaniu.

Sommelier wykonuje swoją pracę, gdy jest poproszony o pomoc, a potem dyskretnie znika pozwalając gościom cieszyć się posiłkiem.
Moja praca też jest chwilowa (zwykle trwa 12 tygodni). Dobieram dla klienta narzędzia pracy i wspieram w wykuwaniu zalążków dobrych nawyków w zarządzaniu. Potem odchodzę w cień, by klient mógł skutecznie działać, samodzielnie „stojąc na własnych nogach”.

Dla Ciebie, Czytelniku newslettera, wcielam się w rolę przewodnika po rozwiązaniach, metodach, publikacjach i osobach godnych uwagi. Zatem coraz bardziej staję się Twoim zdalnym „sommelierem”. Coraz częściej będziesz tu znajdować recenzje książek i rekomendacje rozwiązań, które pozwolą Ci zaoszczędzić czas szukania i weryfikowania rozproszonych informacji.

PRZEWODNICY W DŻUNGLI INFORMACYJNEJ

Błogosławieństwem naszych czasów jest powszechny dostęp do zasobów wiedzowych z całego świata. Zarazem jest to przekleństwem każdego z nas, bo trudno odróżnić dobre informacje od fałszywych.
Dlatego widzę, że coraz ważniejszą rolę, w zabieganym życiu każdego z nas, będą pełnić ludzie, którzy w swojej dziedzinie dokładają starań, by propagować rozwiązania, które znają z własnego doświadczenia, lub mają źródła, które mogą z przekonaniem polecić. Dzięki temu unikniemy pułapek i skuteczniej dotrzemy do informacji, których potrzebujemy.
Z winem jest podobnie. Butelka doskonałego wina może wyglądać i kosztować podobnie do okropnego napoju, którym poluje się na nieświadomych klientów. Zaufany sommelier wybierze spośród tego co sam zna.

Dlatego lubię porównanie do sommeliera i jestem wdzięczny osobie, która mi je podsunęła. Tym człowiekiem jest Oleg Prybyło.
Zatem po tym przydługim wstępie, przejdźmy do sedna dzisiejszego odcinka.

OLEG PRYBYŁO I TOC

Poza wymyślaniem trafnych metafor, Oleg zawodowo zajmuje się teorią ograniczeń.  Jest to metoda zarządzania w skrócie nazywana TOC (od angielskiego Theory of Constraints). Upraszczając temat można powiedzieć, że w TOC chodzi o ciągłe szukanie i uwalnianie „wąskich gardeł” w systemach i procesach.
Zatem jako Wasz „sommelier”, postanowiłem zaserwować dzisiaj „kilka łyków” TOC. Dlatego poprosiłem Olega o jednominutowy wideo-przykład TOC.
Zachęcam, obejrzyj ten film:

https://www.youtube.com/watch?v=RQIemfyL3DU

www.youtube.com/watch?v=RQIemfyL3DU

Ponadto dostaliśmy od Olega krótki tekst wprowadzający w temat, który wklejam poniżej.
Życzę dobrej lektury i owocnych inspiracji,

Bernard Fruga


Oleg Prybyło: Wyzwanie procesu usprawnienia

Jak przekuć ograniczenie na siłę organizacji?

Nie każda zmiana jest usprawnieniem, ale każde usprawnienie jest zmianą.
Podstawowe wyzwania  przedsiębiorcy:
1. Wiedzieć KIEDY zmieniać zasady, a kiedy NIE zmieniać.
2. Wiedzieć CO ( które zasady) zmieniać, a co NIE zmieniać.
3.  Wiedzieć JAK ( działania) zmieniać, a jak NIE zmieniać.

Chcemy  osiągnąć  WZROST+ STABILNOŚĆ , ale jakie kryteria powinniśmy brać pod uwagę podejmując decyzje?
Odpowiedź jest wstępnie prosta:
Dopóki Główne Ograniczenie jest związane z resztą procesów w Twojej Firmie,  prędkość rozwoju i jakość rozwoju są uwarunkowane Głównym Ograniczeniem.
Czyli kolejny krok to znaleźć Główne Ograniczenie.

Odpowiedz sobie na pytania:
1. Dlaczego chcesz coś zmieniać?
2. Co chciałbyś zmienić?
3. Na co chciałbyś zmienić?
4. Jak dokonasz tej zmiany?
5. Jak zmierzyć zmianę?

Punkt 2. jest kluczowym żeby zrozumieć Główne Ograniczenie.
Żeby pomóc sobie w zwerbalizowaniu, znalezieniu i zrozumieniu tego ograniczenia, warto odpowiedzieć na pytanie:
Co powinniśmy PRZESTAĆ robić ( myśleć, działać itd.)? Najbardziej uporczywa rzecz prawdopodobnie będzie Głównym Ograniczeniem.

Gdy Główne Ograniczenie zostało zdiagnozowane zapewne będzie, to konflikt pomiędzy:  Robić,  a Muszę Robić.
Zastosuj narzędzie Logicznego Wnioskowania w TOC: Chmura konfliktu.

Po prawej stronie umieść Działanie : D i D”
Następnie: Potrzeby które te działania powinny zaspakajać: B i C.
W pierwszej, z lewej strony, komórce zaznacz CEL.

Następnie  warto sprawdzić czy Chmura konfliktu jest logiczna.
Zacznij od A, czytając:
żeby mieć A muszę mieć B,
żeby mieć B muszę D,
oraz żeby mieć A muszę mieć C,  żeby mieć C muszę mieć D”

Jeżeli logicznie wywód się układa, to oznacza że Chmura Konfliktu jest dobrze opisana.

Następnie szukaj rozwiązania które:
zaspokoi potrzebę B i C.

Poznasz rozwiązanie po takich cechach:
– Ma najmniej Niepożądanych Efektów
– Jest wystarczająco dobre


 

Zarządzanie sytuacją ryzykowną

https://www.youtube.com/watch?v=x1RqwA5npoU

Sytuacje kryzysowe mają to do siebie, że są atakują niespodziewanie.
Nie wiesz kiedy konkurent ruszy z kampanią podbijającą Twój rynek. Nie znasz minuty, w której wahnięcie kursu walut uderzy w ceny Twoich dostaw. Nie przewidzisz, która z poprawnych relacji biznesowych zmieni się w wyniszczającą wojnę.
Jak sobie z tym radzić? Czytaj dalej „Zarządzanie sytuacją ryzykowną”

Delegowanie i skalowanie biznesu

https://www.youtube.com/watch?v=ffr_gvl_sfc

– Biznes ma rosnąć. Trzeba wchodzić na kolejne rynki. Na kontach mają być coraz większe pieniądze, a na liście płac coraz więcej ludzi. Kto nie idzie do przodu, ten się cofa.

Powyższe stwierdzenia mają spory sens w ustach właścicieli firm, które mają być potęgą rynkową. Czy tak widzisz przyszłość swojej firmy? A może wolisz pozostać na etapie rzemieślnika, który własnoręcznie (lub przy pomocy nielicznych współpracowników) tworzy niepowtarzalne dzieła? To są ważne pytania. Odpowiedź na nie, może się zmieniać z upływem lat. Czytaj dalej „Delegowanie i skalowanie biznesu”

Czy szef ma być kumplem?

https://www.youtube.com/watch?v=LLYc-WZWn1Q

– Założyłem firmę. Urosła. Ludzi zatrudniłem. Niby jestem szef, ale ja się nic nie zmieniłem. Z chłopakami jesteśmy na „ty”. Kumplujemy się. Nie rozumiem tych, co im się od szefowania w głowach poprzewracało. Czytaj dalej „Czy szef ma być kumplem?”

Strefa komfortu, strefa rozwoju, strefa zagrożenia

https://www.youtube.com/watch?v=kTeazjRWeWk

DOBRY SZEF
Czy dobry szef to taki, który zapewnia pracownikom „święty spokój”? Nie stresuje? Nie wymaga niczego czego pracownik nie potrafi zrobić? Prosi tylko o to, co pracownik ma ochotę zrobić?
Być może niektórzy mają takie wyobrażenie dobrego szefa. Jednak przypuszczam, że pytając o to każdego z tysiąca moich czytelników, otrzymałbym rozmaite odpowiedzi. Czytaj dalej „Strefa komfortu, strefa rozwoju, strefa zagrożenia”

W co ręce kłaść!? Czyli jak wybierać zadania przy konflikcie priorytetów

https://youtu.be/jxBTJjtO7DI

Już na samym wstępie, zabierając się do roboty widzisz, że jest tego za dużo i nie masz najmniejszej szansy wyrobić się ze wszystkimi zadaniami. Czy ta sytuacja wydaje Ci się znajoma?
Przypuszczam, że każdy z nas tak miewa.

Czytaj dalej „W co ręce kłaść!? Czyli jak wybierać zadania przy konflikcie priorytetów”

Przywództwo przez odpowiedzialność i bycie właścicielem przedsięwzięć

https://www.youtube.com/watch?v=pH31XXZlbsQ

Dobrą zasadą w zarządzaniu jest wskazanie konkretnej osoby odpowiedzialnej za dane przedsięwzięcie. Staje się ona właścicielem tego, co jest do zrobienia.

Nawet, gdy praca jest realizowana zespołowo, to widnieje przy niej nazwisko jednej osoby.
Formalne przypisanie koordynatora, a subiektywne poczucie odpowiedzialności za zadanie to dwie różne sprawy.

DOBRYM SPRAWDZIANEM POSTAWY LIDERA SĄ SYTUACJE KRYZYSOWE. Czytaj dalej „Przywództwo przez odpowiedzialność i bycie właścicielem przedsięwzięć”

Kultura organizacyjna

https://www.youtube.com/watch?v=B-thibWT0nw

Dzisiejsza jednominutówka przybliża cztery modele kultury organizacyjnej, w barwny sposób opisanej przez Charlesa Handy’ego. Znam to z jego książki Understanding Organizations, którą przy okazji serdecznie polecam (aczkolwiek jest dostępna tylko w języku angielskim).

Poniżej rozwinięcie tematu na bazie książki Handy’ego oraz Czytaj dalej „Kultura organizacyjna”

Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem

https://www.youtube.com/watch?v=66xIoEJQ-FQ

„Jak będę chciał, by sekretarka dyrektora kupiła mi bilet, to mam pytać dyrektora o pozwolenie?!” – z ogromnym zdziwieniem i niedowierzaniem wykrzyknął właściciel organizacji, którą miałem „wyprowadzić na prostą”.
Stary szef miał w zwyczaju omijać relacje służbowe i wydawać polecenia ludziom, którzy byli w zasięgu jego wzroku. Najpewniej dobrze się to sprawdzało w czasach, gdy prowadził małą firmę rodzinną. Potem te same obyczaje przeniósł na sytuację, gdzie pracowały dla niego setki osób. Pojawiły się problemy. Organizacja działała niesprawnie. Czytaj dalej „Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”

Uśmiechnij się…

https://www.youtube.com/watch?v=YfoL2Vq72E0

Uśmiech jest potężnym zasobem w relacjach biznesowych. Otwiera napotkanych ludzi i zaprasza do relacji.
Uśmiech to coś więcej, niż grymas twarzy. Uśmiech słychać w głosie, widać w oczach, a nawet w zmarszczkach koło oczu.
Naukowcy zajmujący się uśmiechem uznali, że udawany uśmiech angażuje tylko usta i ich okolice, zaś szczery uśmiech, to także górna część twarzy, brwi, oczy itd.
Większość mięśni zaangażowanych w prawdziwy uśmiech jest poza naszą świadomą kontrolą, więc jedynym sposobem, by je uruchomić jest… radość. Czytaj dalej „Uśmiechnij się…”

Top