Określenie korpoludek usłyszałem parę lat temu podczas rajdu terenówkami w towarzystwie kolegów z korporacji komputerowej. Nazywali tak swoich kolegów, którzy za cenę świętego spokoju i bezpiecznej kariery byli gotowi na daleko posuniętą bezmyślność w realizacji pomysłów szefów.
Mógłbym górnolotnie powiedzieć, że przy takiej definicji korpoludek to postawa życiowa niezależna od miejsca zatrudnienia. Czytaj dalej „Test: czy korpoludek czai się w Tobie?”
12 kroków e-nadawcy
„A trzeba jeszcze z tym chodzić na pocztę? Nie można nakleić znaczka i wrzucić do najbliższej skrzynki pocztowej?” – skomentował dzisiejszy film jeden z moich znajomych.
Myślę, że wzorem Szwajcarów i Niemców nie będziemy nawet chodzić na pocztę, lecz jeździć. Mieszkając w Stans, gdy miałem wysłać listy, to wrzucałem je do skrzynki dla kierowców. Skrzynka pocztowa była zawieszona nad krawężnikiem, po lewej stronie jednokierunkowej uliczki. W Lucernie były też skrzynki na ulicach dwukierunkowych; stały na pasie rozdzielającym kierunki ruchu. Zaś znaczki pocztowe drukowałem w domu bezpośrednio na koperty. Czytaj dalej „12 kroków e-nadawcy”
Myśl, znajdź czas na myślenie
Mariusz Kapusta dzieli się swoim pomysłem na wykorzystywanie czasu za kierownicą na myślenie i szukanie rozwiązań.
Refleksja i generowanie rozwiązań przez managera są tym, czym ładowanie taczek, dla pracownika budowlanego. Czytaj dalej „Myśl, znajdź czas na myślenie”
LinkedIn, by rozwijać biznes lub szukać pracy
„Jarku, niestety aktor, który grał Barabasza w Pasji powiedział, że to ciężki czas dla Mela Gibsona i nie będziemy mu zawracać głowy przyjazdem do Rzeszowa”, „Tak, tak wiem, bo to samo potwierdza Barbra Streisand.”
Tak brzmiał mój dialog sprzed kilku miesięcy z przyjacielem z Rzeszowa, którego teatr wystawiał sztukę Tomasza Jachimka „Kolega Mela Gibsona”. Jak przystało na Rzeszowiaków, to co robimy, robimy z rozmachem. Więc dlaczego na premierze miało zabraknąć tytułowej postaci? Czytaj dalej „LinkedIn, by rozwijać biznes lub szukać pracy”